opowiedział Jeremi Przybora /1915 – 2004/.
… I tak się, drodzy, baśń ta kończy.
Spiralny dym na kształt opończy
zasnuwa już krainę czarów.
Każdy zakątek, las i parów,
dziwne stworzenia i zdarzenia,
postaci barwnych całą rzeszę,
Króla, Królową, Kota z Cheshire,
Zająca i Kapelusznika…
Na koniec Królik, patrząc w zegar,
krzyczy, że – późno i odbiega.
I znów Alicja jest u siebie,
na łączce, przy pogodnym niebie,
z kotką i siostrą, która (trudno!)
czyta opodal bajkę nudną…
I trochę już Alicji tęskno
za tą krainą czarów piękną,
w której dopiero co bawiła.
Nam tęskno też, Alicjo miła.
Książeczka pochodzi z EGMONT POLSKA (1996 r.),
a ilustracje – z filmu Walta Disneya (1951 r.)