„Robot i motyl”

11 bajeczek litewskiej pisarki – Vytaute Zilinskaite – przełożyli:
Biruta Markuza Bieniecka i Jerzy Bieniecki.
Ilustrowała Olga Siemaszko / 1914 – 2000 /.

… Im większą cierpiał lud nędzę, im bardziej cały kraj pogrążał się w długach i niedostatkach, tym głośniej brzmiały hymny na cześć mądrości i rozsądku kolejnego władcy.
Tak to miały się rzeczy, póki ostatecznie już udręczony naród nie stracił cierpliwości, nie chwycił za kark koronowanego głupca i nie wyrzucił go z kraju, pospołu ze wszystkimi pochlebcami.

Po tych wydarzeniach lud postanowił osadzić na tronie pewnego staruszka, słynącego z prawdziwej mądrości. Staruszek ten jednak nie przyjął korony, a zebranym na placu tłumom tak powiedział:
– Wysłuchajcie mnie, dobrzy ludzie. Jeżeli kraj musi mieć tron, a na tronie władcę, to wcześniej, czy później zostanie nim despota i pyszałek otoczony tłumem pochlebców. Powinniśmy to tak urządzić, aby nigdy…


Zacytowałam fragment bajeczki zatytułowanej „Tępogłowi królowie”.

Książeczkę wydała  NK  w 1989 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.