„Cała Polska Czytała Dzieciom”

… po raz XV, a ja – z radością skorzystałam z ponownego zaproszenia
i w naszej bibliotece opowiadałam Małym Czytelnikom o książeczkach
z mojego dzieciństwa.

CPCD_01

Z baśniowej prozy przeczytałam jedną „Wesołą historię” Ewy Szelburg-Zarembiny.

CPCD_02

Miś Uszatek i Pan Kleks cieszą się… nieprzemijającą sławą :)

CPCD_03

Z  wierszyków wybrałam dwa nieznane z „Ananasów z naszej klasy”.

CPCD_04

A najlepiej Dzieci pamiętają wiersze Juliana Tuwima i Jana Brzechwy

CPCD_05

oraz książeczki Kornela Makuszyńskiego o Koziołku Matołku.

CPCD_06

 DO MŁODYCH CZYTELNIKÓW /K.Makuszyński/

Słuchajcie urwipołcie, brzdące, basałyki,
Z których każdy z majtasów zbyt krótkich wyrasta:
Dość cukrów i słodyczy, precz wszystkie pierniki,
Pod choinką ma tylko książka być i basta!
Był piernik, lecz dwa razy trzasnąłeś zębami
I już nie ma piernika. Marne to są hece!
A książka, miła książka, zawsze będzie z nami
I jak żołnierz na warcie stanie w bibliotece.
Tylko skiniesz, a ona na skrzydłach przyleci
I zacznie ci cudowne opowiadać dzieje.
W dzień pochmurny jak promień słoneczny zaświeci,
A gdy ci smutno będzie, w głos się roześmieje.

„O tym, jak krawiec…

Pan Niteczka został królem” napisał Kornel Makuszyński.
Ilustrował Janusz Stanny.

… Niteczka kazał przynieść wszystkie drabiny, jakie tylko były w mieście, razem je związać i przystawić je do nieba. Sam wziął sto igieł i szpulkę nici, co miała sto mil, i polazł z tym na drabinę, a hrabia Strach rozwijał nici na dole.

Wylazł na samą górę i widzi, że w niebie jest wielka dziura, taka wielka jak miasto, oddarty kawał nieba zwisł w dół, a przez otwór płynęła deszczowa woda. Wziął się więc do pracy i szył, i szył przez dwa dni. Palce mu mdlały od roboty, ale nie ustawał, żelazkiem potem wygładził niebo, i bardzo zmęczony zlazł z drabiny. A w mieście pogoda śliczna!…


Książeczka wydana przez KAW  w serii „Z krasnalem”.
Nakład – 100 tysięcy; wydanie I  z 1985 r.

Koziołek Matołek…

… jest, jeśli nie pierwszym, to – na pewno – jednym z naszych pierwszych… komiksowych bohaterów :).

Wieść gminna niesie…, że pewnego razu kilku literatów, którzy żywo dyskutowali przy kawiarnianym stoliku, zwróciło uwagę na siedzącego w kącie smutnego i skromnie ubranego mężczyznę. Zapytano go skąd pochodzi. I kiedy Kornel Makuszyński usłyszał, że – z Pacanowa, biednej osady na Kielecczyźnie, rzekł:
Trzeba jakoś pomóc temu Pacanowi. Ja coś napiszę.
To ja namaluję – dorzucił Marian Walentynowicz.

Czy ta opowieść jest prawdziwa… tego nie wie nikt … :) Natomiast faktem jest,   że w latach 1933 – 1934 Kornel Makuszyńki opisał w 4 książeczkach przygody Koziołka Matołka, które zilustrował Marian Walentynowicz.

Niestety, z tych książeczek mam tylko dwie:
120 przygód Koziołka Matołka z 1977 r.,
wydane przez krakowskie Wydawnictwo Literackie. Nakład 150 tysięcy – wydanie III.
4 księga przygód Koziołka Matołka z 1987 r., wydawca ten sam,
nakład – 500 tysięcy, wydanie VI powojenne.

cdn.

O wawelskim smoku…

… jest jedną z 9 książeczek duetu Kornel Makuszyński – Marian Walentynowicz. Podobnie jak przygody małpki Fiki-Miki  /wpis pod datą 9 lipca 2009 r./tak i legendę o  wawelskim smoku opisał K.Makuszyński w 120 zwrotkach, które zilustrował M.Walentynowicz. A było to w roku 1937.

Książeczka wydana w nakladzie 100 tysięcy egzemplarzy przez krakowskie Wydawnictwo Literackie w 1988 r. i jest to IX wydanie.

… Baśnie będę opowiadał
Jakby jakiś dziaduś stary,
Co ma bardzo dobre serce
A na nosie okulary.

Ja słowami o tym powiem,
A pan malarz obrazkami,
Co się tu na polskiej ziemi
Działo kiedyś, przed wiekami…

„Szatan z siódmej klasy”…

… to pseudonim 17-letniego  Adasia Cisowskiego, którego detektywistyczne – i nie tylko – talenty opisał
w 1937 r. Kornel Makuszyński /1884 – 1953/.

Książka wydana przez Naszą Księgarnię w 1960 r. Wydanie V – nakład 50 tys. egzemplarzy.

Nie da się ukryć, iż należę do… fanek  Kornela Makuszyńskiego i „Szatana z siódmej klasy” – pomimo upływu lat, a może właśnie dlatego – zaliczam do moich ulubionych lektur :)

Autorem rysunków jest Zbigniew Piotrowski.

Najchętniej, to zacytowałabym… całą książkę :), bo pełno w niej ciepła, życzliwości  i humoru. Po namyśle, wybrałam kilka – bardzo trafnych – zdań o polskiej chorobie, czyli o przeroście urojeń:

Robimy często to, co do nas nie należy, i robimy źle mogąc robić dobrze. Nudzi nas i niecierpliwi chodzenie po ziemi, więc chcemy latać po obłokach. Jeszcześmy nie pojęli tej prostej prawdy, że jeden mocny, nieugięty charakter więcej wart, niż rozwichrzone talenty; zresztą i najwybitniejszy, najprawdziwszy talent bez charakteru będzie zawsze bengalskim ogniem, co nie grzeje.
Zawali się najświetniejszy dom, co nie posiada fundamentów… Trudniej na tym świecie o niewzruszony dąb, niż o trzciny, szumnie rozgadane na wietrze.

cdn.

„Awantura o Basię”…

… to opowieść o perypetiach 5-letniej dziewczynki, napisana w 1937 r. przez Kornela Makuszyńskiego / 1884- 1953 /.

Książeczka wydana przez Iskry w 1955 r. – w nakładzie 80 tysięcy egzemplarzy.
Ilustrował i okładkę projektował – Konstanty Sopoćko /1903 – 1992/.


„Awantura o Basię” kończy się fajnym życzeniem:
„Radość, radość, niech wszędzie będzie radość”.

W 1959 r. Maria Kaniewska /1911 – 2005/
na podstawie książki Kornela Makuszyńskiego – wyreżyserowała film z Małgosią Piekarską w roli tytułowej /równolatką Basi/.

Kostiumy i plakat – Jan Marcin Szancer
Muzyka – Lucjan Kaszycki

Produkcja – Zespół Filmowy „START”
Atelier – WFF w Łodzi

W filmie wystąpili, widoczni na fotosach: Ewa Krasnodębska, Jerzy Duszyński, Janina Macherska, Bohdana Majda, Mieczysław Gajda, oraz niepowtarzalny i niezapomniany Roman Niewiarowicz jako Antoni Walicki.


W 1960 r. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym dla Dzieci w Wenecji – film zdobył Brązowego Lwa .


Informacje o filmie i fotosy pochodzą ze strony: http://www.filmpolski.pl natomiast strona… plakatowa ma adres: http://www.cinemaposter.com

Autorką plakatu filmowego, zamieszczonego obok, jest Maria Heidrich.

„O dwóch takich, co ukradli księżyc”…

… napisał Kornel Makuszyński w 1928r. Mam egzemplarz Iskier z 1961r. Wydanie IV – nakład 30 tysięcy.

Tym razem, zamiast fragmentu tekstu, będzie spis rozdziałów :)
ROZDZIAŁ PIERWSZY
… w którym ujrzymy miasto rodzinne Jacka i Placka.
ROZDZIAŁ DRUGI
… w którym Jacek i Placek napełniają struchlały świat krzykiem i trwogą.
ROZDZIAŁ TRZECI
… w którym dorastają nakrapiane ciała i czarne dusze Jacka i Placka.
ROZDZIAŁ CZWARTY
… w którym opisane są sprawy tak smutne, że kropka po ostatnim słowie ze łzy jest zrobiona.
ROZDZIAŁ PIĄTY
… w którym Jacek i Placek rozpoczynają poszukiwania takiego kraju, w którym ludzie nie pracują.
ROZDZIAŁ SZÓSTY
… w którym Jacek i Placek spotykają wielkiego filozofa Patałłacha.
ROZDZIAŁ SIÓDMY
… w którym ludzie i zwierzęta starają się nadaremnie puste głowy Jacka i Placka  napełnić olejem mądrości.
ROZDZIAŁ ÓSMY
… w którym Jacek i Placek nie mogą wyjść ze zdumienia, ale wchodzą do nieznanego miasta.
ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY
… w którym Jacek i Placek zdobywają wielką nagrodę i jeszcze większe lanie.
ROZDZIAŁ DZIESIĄTY
… w którym przez drogę Jacka i Placka przesuwa się cień matki.
ROZDZIAŁ JEDENASTY
… w którym Jacek i Placek spotykają złotych ludzi i dowiadują się dziwnych rzeczy o chlebie powszednim.
ROZDZIAŁ DWUNASTY
… w którym Jacek i Placek odbywają podniebną podróż i wbrew chęci łowią  ryby.
ROZDZIAŁ TRZYNASTY
… w którym Jacek i Placek ujrzeli wielkie serce.
ROZDZIAŁ CZTERNASTY
… w którym Jacek i Placek budują wieże, łzami spajając kamienie.
ROZDZIAŁ PIĘTNASTY
… w którym Jacek i Placek po rozmowie z Niewidzialnym ukradli z nieba księżyc.
ROZDZIAŁ SZESNASTY
… w którym Jacek i Placek dostają się w ręce straszliwych zbójów, których my wszyscy doskonale znamy.
ROZDZIAŁ SIEDEMNASTY
… w którym jedno słowo do drugiego się uśmiecha i tylko słowo: koniec – ma smutną minę.

A podwójne kliknięcie na każdy fotomontaż … powoduje jego powiększenie.

Autorem ilustracji jest Konstanty Sopoćko.


Jan Batory, wspólnie z Janem Brzechwą, napisał scenariusz na podstawie książki K.Makuszyńskiego, a w 1962 r. wyreżyserował film.

Produkcja – Zespół Filmowy Syrena
Atelier i Laboratorium – WFF w Łodzi

Jacka i Placka zagrali 13 letni – wówczas – Jarosław i Lech Kaczyńscy. Natomiast w rodziców niesfornych bliźniaków wcielili się: Helena Grossówna i Ludwik Benoit, a narratorem był Andrzej Szczepkowski.
Plakat autorstwa Macieja Hibnera.

Maria Janecka i Danuta Mancewicz… użyczyły bliźniakom swoich głosów.
Słowa piosenki napisał Jan Brzechwa, a muzykę – Marek Sart.

Jestem zuch i tyś jest zuch,
jest nas razem zuchów dwóch.
Mamy wielkie używanie,
przewidziane w naszym planie.
… lanie … lanie … lanie…

Gdy złowimy księżyc w sieć,
dużo złota będziem mieć.
A że złoto jest dziś w cenie,
wzbogacimy się szalenie.
… lenie … lenie … lenie …

Bo my jesteśmy tacy bliźniacy,
którzy szukają życia bez pracy.
Łatwo dostanie kto jest bogaty
chleba, kiełbasy, ciastek, herbaty.
… baty … baty… baty …

Na przód więc Placku, na przód więc Jacku,
na przód odważnie, choć po omacku.
Gdy ma się złoto wszystko się kupi,
księżyc jest złoty, więc się go złupi.
… głupi … głupi … głupi …

Księżyc się toczy, chmury prześciga,
miga, lecz nam już się nie wymiga.
… miga … miga … miga …
My jesteśmy tacy dwaj,
tacy dwaj na cały kraj.
A odważnym., dzielnym zuchom
wszystko musi ujść na sucho.
… ucho … ucho … ucho …

Dwie książeczki …

… o przygodach małpki Fiki-Miki i Murzynka Goga-Goga napisał Kornel Makuszyński, a ilustrował Marian Walentynowicz.

Fiki_Miki kopia_zm

Na każdej stronie tej książeczki znajduje się 6 rysunków i 6 zwrotek.

… W czwartek sklepik założyli,
W czwartek też zbankrutowali,
Ja zaś Wam za rok opowiem,
Co się z nimi działo dalej…

Fiki_Miki02 kopia_zm

Druga książeczka jest podobnie zredagowana, a więc możemy obejrzeć 120 rysunków i przeczytać tyle samo zwrotek.

… Właśnie śliczny lśni poranek,
Słońce świeci jeszcze blado,
A Murzynek i małpeczka,
Jadą sobie, jadą, jadą…

Książeczki wydane po raz szósty, pod koniec lat osiemdziesiątych, przez krakowskie Wydawnictwo Literackie, w nakładzie stutysięcznym – każda.