„Smyku-smyku na patyku”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska /1888- 1971/.
Ludowe piosneczki ilustrowała Ha-Ga /1915 – 1975/.

Wlazł kotek na płotek i mruga.
Ładna to piosenka, niedługa.
Wlazł piesek w owiesek i szczeka.
A Zuzia przed pieskiem ucieka.
Wlazł kurek na murek i pieje.
A Zuzia z kureczka się śmieje.

*********************************************

Nie piej, kurku, nie piej,
nie budź mi Marysię.
Nocka była krótka,
nie wyspała mi się.

Wyleciała przepióreczka
spod skały, spod skały.
Obudziła czarne oczka,
co spały, co spały.

********************************************

Krakowiaczek jeden
miał koników siedem.
Jeden mu się zbujał,
przeskoczył przez dunaj. /wielka woda/
I on za nim skoczył,
porteczki zamoczył.

Książeczkę wydała  NK  w 1954 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – II.

„Kacperek”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska /1888 – 1971/.
Ilustrowała Zofia Fijałkowska /1909 – 1989/.

… Była mama Kłopocinka.
Miała kozę, miała synka.
I nad rzeczką srebrosiną
chatkę. Spójrz – pod jarzębiną.

Kacperek_okładkaPod tym drzewem, co się przecie
zdaje w śniegu, gdy jest w kwiecie.
Pod tym drzewem, co się z dala
widzi w ogniu, gdy w koralach.

Koza była poczciweczka;
co dzień dała garnek mleczka.
A ten synek  – prawdę powiem,
to miał tylko psoty w głowie,
aż martwiła się mateczka:

„Co wyrośnie z mego dziecka?
Nie chcę mieć syneczka osła,
więc go oddam do rzemiosła”.
– Mój Kacperku, chodź do miasta.
Musisz uczyć się i basta!…

Kacperek_blog

Książeczkę wydała  NK  w 1960 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – III.

„Agata nogą zamiata”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska /1888 – 1971/.
Ilustrował Bogdan Zieleniec /1917-1973/.

Agata nogą zamiata_okładkaW białej chatce mieszaka Wojciechowa: ma
ona córeczkę, a tej córeczce na imię Agatka.

Idzie raz mama Agatki w pole, aby ziemniaków
na obiad ukopać. I mówi do dziewczynki:

– Córeczko, weź miotłę, i zamieć mi tu izbę.
A no, dobrze. Matka poszła. A Agatce zamiatać
się nie chce.

Wyszła Agatka na środek izby i
szmyrg! nogą ziemniak pod łóżko.
Szmyrg! nogą patyki pod piec.
Szmyrg! nogą obierzyny do kątka. I rada, że już izbę zamiotła.
Pobiegła przez ogród do przełazka, żeby Justysię wywołać, z Justysią pogwarzyć.

Agata nogą zamiata_blog
A tymczasem w izbie miotła okrutnie się złości i krzyczy:

– Na to jest miotła
abym co dzień izbę zamiotła!
Na to mam nóżek trzysta,
Abym zamiotła do czysta!
Na to tu stoję w kątku,
abym pilnowała porządku!…

Książeczkę wydała NASZA KSIĘGARNIA  w  1953 r.  Nakład – 150 tysięcy.

„Kichuś majstra Lepigliny” – wydanie X

Autorką książeczki jest Janina Porazińska. Ilustrował Michał Bylina.

Chrzciny były sute – a jakże, toteż majster Szymon Lepiglina był w doskonałym humorze: przytupywał, przyśpiewywał, a gdy, przechodząc na drugą stronę ulicy, natknął się na latarnie, objął ją prawą ręką, lewą pochwycił czapkę z głowy
i wywijając magierką w powietrzu, poooszedł w obertasa:

Kichuś majstra_okładkaHocaj, hocaj po podłodze,
a umykaj noga nodze!
A umykaj na okrętkę,
majster ma do tańca chętkę!
Hu-ha!

Za czym zmienił rękę, wykręcił się na lewo
i znów poooszedł z innej nogi.

Tańcowały dwie staruszki,
trzęsły się na nich kożuszki.
Trzęsły im się stare nogi,
oj, bo był to taniec srogi!
Hu-ha!

Majsterek śpiewał, aż huczało po pustych uliczkach…

Kichuś majstra_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1980 r.  Nakład – 50 tysięcy.
Wydanie z ilustracjami Marii Orłowskiej-Gabryś jest  TUTAJ.

Klasyka Dziecięca

„Szewczyk Dratewka” – wydanie IV

Książeczkę Janiny Porazińskiej zilustrował Michał Grejniec.

SZ_okładka… O pierwszej zorzy czarownica siedmioro drzwi otwiera
i już się cieszy, że i temu zalotnikowi głowę urwie.

Wchodzi i widzi: mak na jednej kupce, piasek na
drugiej, a szewczyk na ziemi siedzi i przeciąga się,
bo się doskonale wyspał.

Wielce się czarownica zdumiała, ale nie daje o tym
poznaki po sobie, tylko powiada:

Dzisiaj to masz do roboty:
miała panna kluczyk złoty
i jak poszła do kąpieli,
upuściła go w topieli.
Uwiń mi się składnie
I znajdź kluczyk na dnie.
Jak nie znajdziesz
do poranku,
to ci, panku,
urwę głowę,
i gotowe!…

SZ_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1986 r.  Nakład – 100 tysięcy;  wydanie – IV.

Moje_książeczki

„Szewczyk Dratewka” – wydanie III

Ta bajeczka Janiny Porazińskiej /1888 – 1971/ była lekturą w II klasie .
Ilustrował Bogdan Zieleniec /1917 – 1973/.

… szewczyk zastukał do bramy zamku.
Wyszła zaraz czarownica i pyta się:

Czyś ty człowiek? Czyś ty zwierz?
Czemu pukasz? Czego chcesz?

Szewczyk Dratewka_okladka– Chcę się z tą panną, co siedzi na wieży, ożenić.

Jak zrobisz niedługo
robotę pierwszą i drugą,
a potem składnie
zagadkę odgadniesz,
to się ożenisz.

– Ano, popróbuję – mówi Dratewka.

Tak czarownica wpuściła go na zamek, zaprowadziła do komnaty, co się na siedmioro drzwi zamykała, co w oknie żelazną kratę miała, i powiada:

Masz tu piasku z makiem korzec.
Przebierz, zanim błysną zorze.
Jak nie zrobisz
do poranku,
to ci, panku,
urwę głowę,
i gotowe!…

Szewczyk Dratewka_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1982 r.  Nakład – 100 tysięcy;  wydanie – III.

Moje_książeczki

„Dwie Dorotki”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska.
Ilustrowała Bożena Truchanowska.

Dwie Dorotki_okładka… mówi macocha do sierotki:
– Weźże wiadra i nanoś ze studni wody do beczki.
A zwijaj się, bo już trza chałupę zamknąć i iść spać.

Wybiega sierotka na dwór, a tu mróz, a tu ślizgawica, że ledwie do studni doszła. Ciągnie wiadro z wodą, a ręce tak
jej grabieją, że wcale drąga w garści utrzymać nie może.

Nachyla się, aby chwycić za wiadro, a tu drewniaki jej się
po lodzie obsunęły, a że cembrowina była niska, przechyliła się dziewczyna
ku głębi i w studnię wpadła…

Dwie Dorotki_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1984 r.  Nakład – 40 tysięcy;  wydanie – II.

Moje_książeczki

„Tajemnicze butki”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska / 1888 – 1971 /.
Ilustrował Bogdan Zieleniec / 1917 – 1973 /.

Zaczęło się to w Malinowym Domku.

Tajemnicze butki_okładkaNie wiadomo, od czego powstała ta nazwa domku. Czy
od dachówki malinowego koloru, którą dach domku był pokryty? Czy może od gęstych krzaków malin, które rosły w jego ogródku?

Ale mniejsza o to, dość że w Malinowym Domku mieszkała z rodzicami dziewczynka., której było na imię Donisława. Wołano na nią Donia.

Domek stał tuż pod miasteczkiem przy rozległych, nadrzecznych łąkach. Miasteczko nazywało się Wróbliszki. Pewnego dnia matka z Donią poszły do miasteczka, bo dziewczynce trzeba było kupić nowe buciki. Udały się do pracowni „Pod Skrzypiącym Butem”, bo wtedy nikt jeszcze z mieszkańców miasteczka nie zmiarkował, że…

Tajemnicze butki_blog
Książeczkę wydała NK  w 1958 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.

„Czarodziejska księga…

… a w niej, oprócz tytułowej baśni:

– Siostra siedmiu kruków
– Ptak Cezariusz
– Szklana Góra
– Pasterz tysiąca zajęcy
– Owczaryszek
– Miała babka pstrą kokoszkę
– Przyjacielska pomoc
– Szewczyk Dratewka
– Ciachu, Ciachu, Ciach
– Tydyrym
– Dwie Dorotki

Autorką książeczki jest Janina Porazińska / 1888 – 1971 /.
Ilustrował Michał Bylina / 1904 – 1982 /.


Książeczkę wydała  NK  w 1985 r.  Nakład – 50 tysięcy;  wydanie – IV.

„Kozucha Kłamczucha”

Autorką książeczki jest Janina Porazińska / 1882 – 1971 /.
Ilustrował Mirosław Pokora / 1933 – 2006 /.

… „Nic nie jadłam, gospodyni!
Jakem biegła przez mosteczek,
chwyciłam jeden listeczek.
Jakem biegła przez grobelkę,
chwyciłam wody kropelkę.

A jeszcze do tego
pasterka nie żałowała
kija dębowego.
Obiła mnie niepoczciwie,
że ledwie żywię…”

– Toś ty taka kłamczucha! – wrzaśnie gospodyni.
– Pasłam cię cały dzień, a ty mówisz, żeś głodna!…


„Ach, ja kozucha byłam kłamczucha.
Dobrzem jadła, dobrzem piła
i nigdym bita nie była.
Darujżesz mi, gospodyni!”…

Książeczkę wydała  NK  w 1984 r.  Nakład – 300 tysięcy;  wydanie – IV.

„Nad Wiślaną Wodą”…

… to zbiór ponad 30 wierszyków, 3 baśni i 3 gadułek, których autorką jest
Janina Porazińska /1882 – 1971/. Ilustrował Zbigniew Rychlicki.

Początek Gadułki o nieusłuchanym koziołeczku:

Była babuleńka rodu wieśniaczego.
miała koziołeczka nieusłuchanego.

– Paś mi się na rowie! „A właśnie nie będę!”
I koziołek skoczył w kapuścianą grzędę.

– Paś się na przydróżku! „Ani w łebku mi to!”
I koziołek skoczył w babuleńki żyto.

– Idź ścieżką do wody, nie zbaczaj nikędy. –
A koziołek hop-hop w kapuściane grzędy.

Hopsasa dyrydasa!
Hopinki dyrydynki,
w kapuściane grzędy!…


Obok babuleńki – ilustracje  z  „Kacperka”, a niżej –  z  „Kopciuszka”.
Jutro cd.

„Zuchwały strzyżyk”

15 ludowych bajeczek o zwierzętach – Janiny Porazińskiej / 1882 – 1971 /
zilustrował Jerzy Karolak / 1907 – 1984 /.
Poniżej, fragment z… wiosennych „Wieczornych chórów„.

… Na czarnoleskich łąkach są dwa stawy.
     W jednym z nich tak żaby rozprawiają:

– Kumo… kumo… kumo…

– A co? A co?
– Rech-rech-rech… rech-rech-rech… bocian zdechł!
– Tyś rada, jam rada, że nie ma już dziada.
   Rade-rade-rade-rade-rade…

– Kumo… kumo… kumo…
– A co? Aco?
– Jakikiki on był? Jakikiki? Jakikiki?
– Klekotliwy, łakomliwy. Klekotliwy, łakomliwy.
  Miał czerwone nóżki, łykał żaby jak kluski.
  Rech-rech-rech-rech-rech-rech.


– Kumo… kumo… kumo…
– A co? A co?
– Zdechł bocian?
– Zdechł.
– Szkoda, że nie trzech.
– Rech-rech-rech-rech-rech-rech.

Książeczkę wydała NK  w 1967 r. Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – VII.

„Kichuś…

… Majstra Lepigliny”. Książeczkę  Janiny Porazińskiej / 1882 – 1971 /
ilustrowała Maria Orłowska-Gabryś / 1925 – 1988 /.

…Nagle z trzaskiem otworzyło się okienko na facjatce, wysunęła się przez nie ręka z pękatym dzbanem, a zaś za nim wielka głowa nastroszona jak jeż kolcami tysiącem papierków poskręcanych w papiloty.
– A ty winożłopie, ty stary łobuzie! – zatrzęsły się papiloty.
– Będziesz tu breweryje po nocy wyprawiał, uczciwym ludziom nie dawał spać! A do domu zatracony powichronku!

I zanim majster Szymon Lepiglina pomiarkował się, że ta przemowa odnosi się do niego, z pękatego dzbanka chlusnęła woda i ciur… ciur… ciur… po twarzy, po karku majstra pociekła mu aż za koszulę. Za czym papiloty szybko cofnęły się w czarną czeluść izdebki i okno zamknęło się.
Zza facjatki w tejże chwili wysunęła się pyzata, wesoła gęba miesiąca na widku…


Książeczkę wydała NK   w 1962 r. Nakład – 10 tysięcy; wydanie – VIII.

„Za trzydziewiątą rzeką”…

…jest zbiorem siedmiu baśni Janiny Porazińskiej.

Spis treści:
Gadajace zwierciadełko
Kołowrotki-samoprządki
Olbrzymoludy
Pasterz tysiąca zajęcy
Trzechsyn
Ptak Cezariusz
Pięć owieczek

Książeczka wydana w 1956r. przez Naszą Księgarnię.
Wydanie II, nakład – 100 tysięcy egzemplarzy.
Książeczkę ilustrował Ludwik Maciąg.


A poniżej, czarodziejskie zaklęcie z mazurskiej baśni, zatytułowanej:
Ptak Cezariusz
.
– Budko, moja budko,
nie kręć się tak chutko.
Nie kręć się tak szumnie,
a stań licem ku mnie.
I uchyl swych drzwiczek,
bom ja wędrowniczek.

„Po drabinie”…

… to tytuł wierszyka Janiny Porazińskiej z książeczki „Psotki i Śmieszki”.

Na drabinie_blog

Spojrzał znów na kalenicę,
„Siedzi wróbel. Tego chwycę!”
Włazi kotek
po drabinie,
po drabinie,
po drabinie…
Już ostatni miał szczebelek.
A wtem frrr… uciekł wróbelek.

Kolejna zwrotka jest powtórzeniem drugiej, a ostatnia – trzeciej.
Rysunek  – Zbigniewa Rychlickiego.

No i pomyliłam się w tytule wierszyka. Powinno być: „Po drabinie”. Koniecznie muszę to zmienić, ale nie teraz :(


„Psotki i Śmieszki”…

Psotki_okladka_blog
… to kolejna książeczka Janiny Porazińskiej z mojego dzieciństwa. Ten egzemplarz ma zaledwie… 28 lat :) i pochodzi z XII wydania Naszej Księgarni. A nakład wynosił … jedyne 100 tysięcy !

Natomiast pierwsze  wydanie, czyli to moje, miało miejsce w 1956r. Oj, strasznie dawno :(

W książeczce są 33 wierszyki i nawet kilka z nich pamiętam, no może nie w całości, ale dobre i to :)

Autorem ilustracji jest Zbigniew Rychlicki, z którym jeszcze nie raz się spotkamy :)

Psotki_blog

Doskonale pamiętam „Dorotkę”, tylko nie wiem kto skomponował muzykę.

Ta Dorotka, ta maluśka
tańcowała dokoluśka.
Tańcowała ranną rosą,
tupotała piętką bosą.
Tup… tup… tup… tup…

Ta Dorotka, ta maluśka
tańcowała dokoluśka.
Tańcowała i w południe,
gdy słoneczko grzało cudnie.
Tup… tup… tup… tup…

Ta Dorotka, ta maluśka
tańcowała dokoluśka.
Tańcowała i z wieczora,
gdy szło słonko do jeziora.
Tup… tup… tup… tup…

A teraz śpi w kolebusi,
w kolebusi.
Na różowej, na podusi,
na podusi.
Chodzi Senek koło płotka,
koło płotka.
„Cicho, bo tam śpi Dorotka,
śpi Dorotka”.

„W Wojtusiowej izbie”…

… to książeczka z 30 wierszykami Janiny Porazińskiej.
A ja – niestety – pamiętam tylko jeden :(

w_-wojtusiowej_-izbie_blogBajka iskierki

Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
– Chodź, chodź … bajkę ci opowiem.
Bajka będzie dłu…ga!

Była sobie Baba Jaga,
miała chatkę z masła,
a w tej chatce straszne dziwy!
Psst … Iskierka zgasła.

Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
– Chodź, chodź … bajkę ci opowiem.
Moja będzie dłu…ga…

Książeczkę wydał „Czytelnik” w 1958r. Nakład – 45 tysięcy. Wydanie szóste.
Ilustracje Olgi Siemaszko.

„Za górami, za lasami” …

za-gorami-za-lasami_okladka_blog…jest zbiorem 13 baśni, autorstwa Janiny Porazińskiej, wydanym przez Naszą Księgarnię.

Książeczka została wydana  w latach pięćdziesiątych, ale nie wiem dokładnie w którym roku, ponieważ brakuje  dwóch pierwszych kartek :( Najważniejsze, że baśnie są w … całości. Oto kilka tytułów:

– Dwie Dorotki –
– Siostra siedmiu kruków –
– O dwunastu Miesiącach –
– Zaczarowana w żabkę –
– Szklana Góra –
– Trzej synowie  –
– Czarodziejska księga –

I Szewczyk Dratewka, który pokonał czarownicę! szewczyk_d_blog4

... Dzisiaj to masz do roboty:
miała panna kluczyk złoty
i jak poszła do kąpieli,
upuściła go w topieli.
Uwiń mi się składnie
i znajdź kluczyk na dnie.
Jak nie znajdziesz do poranku,
to ci, panku,
urwę głowę
i gotowe!

Ilustracje wykonał nieoceniony Jan Marcin Szancer.

za_gorami_za_lasami_blog