Ta antologia, opracowana przez Jana Kopczewskiego, zawiera wiersze napisane
w latach 1945 – 1975 przez… stu poetów! Ilustrował Gabriel Rechowicz.
ALLEGRO MA NON TROPPO – Wisława Szymborska
Jesteś piękne – mówię życiu –
bujniej już nie można było,
bardziej żabio i słowiczo,
bardziej mrówczo i nasiennie.
Staram mu się przypodobać,
przypochlebić, patrzeć w oczy.
Zawsze pierwsza mu się kłaniam
z pokornym wyrazem twarzy.
Zabiegam mu drogę z lewej,
zabiegam mu drogę z prawej,
i unoszę się w zachwycie,
i upadam od podziwu.
Jaki polny jest ten konik,
jaka leśna ta jagoda –
nigdy bym nie uwierzyła,
gdybym się nie urodziła!
Nie znajduję – mówię życiu –
z czym mogłabym cię porównać.
Nikt nie zrobi drugiej szyszki
ani lepszej, ani gorszej.
Chwalę hojność, pomysłowość,
zamaszystość i dokładność,
i co jeszcze – i co dalej –
czarodziejstwo, czarnoksięstwo.
Byle tylko nie urazić,
nie rozgniewać, nie rozpętać.
Od dobrych stu tysiącleci
nadskakuję uśmiechnięta.
Szarpię życie za brzeg listka:
przystanęło? dosłyszało?
Czy na chwilę, choć raz jeden,
dokąd idzie – zapomniało?
Książeczkę wydała NK w 1981 r. Nakład – 20 tysięcy; wydanie – I.
Dzisiaj przypada ŚWIATOWY DZIEŃ POEZJI ustanowiony przez UNESCO w 1999r.
Bo ma poeta słowa tajemnicze,
Którymi może spełniać każde z życzeń.
– K.I.Gałczyński –