Bajeczkę Czesława Janczarskiego /1911- 1971/
zilustrował Jerzy Karolak /1906 – 1994/.
… W domu czekał obiad. Rzuciła Wiewióreczka elementarz na łóżko i za chwilę już siedziała
przy stole. „Zaraz po obiedzie przejrzę obrazki” – postanowiła.
Po orzechowej zupie był orzechowy kotlet, a na deser – budyń orzechowy.
A teraz do elementarza! Podeszła Wiewióreczka
do łóżka, patrzy: nie ma książki. Zagląda pod poduszkę – i tu jej nie ma.
– Co się stało z elementarzem? Nie widziałaś go, mamo?
Aż tu odzywa się cienki głosik:
– Jestem tu, na piecu!
– Kto to mówi? – zdziwiła się Wiewióreczka.
– To ja, Ala z elementarza. Elementarz zejdzie dopiero wtedy z pieca,
gdy mu wynajdziesz odpowiednie miejsce w domu.
Nie ma zamiaru leżeć na łóżku. Łóżko jest do spania…
Książeczkę wydała NK w 1963 r. Nakład – 300 tysięcy; wydanie – I.