Autorem 9 wierszy jest Edward Lear / 1812 – 1888 /.
Przełożył – Andrzej Nowicki. Ilustrowała – Krystyna Michałowska.
Jak miło jest znać Pana Leara,
Co tyle nabazgrał bazgranin!
Niektórzy go cenią nad wyraz –
Niektórzy zaś mają go za nic.
Ma umysł rozważny i chłodny,
Nos długi, lecz zmienić go trudno;
Naturę – mniej więcej pogodną,
A twarz ma mniej więcej paskudną.
Ma palców coś z dziesięć. (Niedużo,
Jeżeli dwa kciuki w to wliczyć).
Przed laty tenorem był w chórze,
Lecz dziś nie ma na to co liczyć!
Siaduje u swego kominka –
A książek pełniutkie ma ściany.
Poczyta, pociągnie znów winka,
Lecz nigdy nie bywa pijany.
Przyjaciół przeróżnych ma wielu,
Figurę jak globus, pstry włos,
Pokiereszowany kapelusz
I kota imieniem Foss…
Książeczkę wydała KAW w 1987 r. Nakład – 100 tysięcy; wydanie – I.