Dwa wierszyki Władysława Broniewskiego
zilustrowała Małgorzata Wickenhagen Komorowska.
PIERWIOSNEK
Jeszcze w polu tyle śniegu,
Jeszcze strumyk lodem ścięty,
A pierwiosnek już na brzegu
Wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
Witaj, witaj, kwiatku biały,
Główkę jasną zwróć do słonka,
Już bociany przyleciały,
W niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
Miękkie bazie ponad kwiatkiem:
Gdzie jest wiosna? Powiedz, miły,
Czyś nie widział jej przypadkiem?
Lecz on, widać, milczeć wolał.
O czym myślał -któż to zgadnie?
Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,
Szepnął cicho: – Jak tu ładnie…
PIERWSZY MOTYLEK
Pierwszy motylek wzleciał nad łąką,
W locie radośnie witał się z słonkiem,
W górze zabłądził w chmurkę i w mgiełkę,
Sfrunął trzepocząc białym skrzydełkiem.
A gdy już dosyć miał tej gonitwy,
Pytał się kwiatków, kiedy rozkwitły?
Pytał się dzieci, kiedy podrosły?
Tak mu upłynął pierwszy dzień wiosny.
Książeczkę – w nakładzie 50 tysięcy – wydała w 1985 r.
Spółdzielnia Pracy Rękodzieła Artystycznego INTROGRAFIA
@ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @