„Pisanki” – Halina Szayerowa

Zniosła mi kura
jajek sześć.
Pytam więc kury
– czy mogę zjeść?

Pisanki_bl– Ko… ko… ko… –
zaprzecza hardo.
– Ani sadzonych,
ani na twardo.

I jajecznicy – nie.
I na miękko – nie!
Nie dam!
Choćbym miała pęknąć!

Więc pytam grzecznie
kury – czy mogę
utrzeć te jaja
na kogel-mogel?

Spojrzała na mnie
… jak na osła…
i zagdakała, wielce wyniosła,
że jaja… na pisanki zniosła!

A te pisani z kurkami namalował Marian Stachurski /1931 – 1980/.

Pisanki_blog

Niech takie – bajecznie kolorowe – jajeczka zagoszczą na Waszych stołach!

„Pan Tau i tysiąc dziwów”

Autorem książeczki jest Ota Hofman /1928 – 1989/.
Z czeskiego przełożyła Cecylia Dmochowska.
Ilustrowali Aleksandra i Marian Stachurscy.

Pan Tau_okładkaMoże zdarzają wam się takie dni, kiedy wszystko idzie jak z płatka, i inne, które lepiej byłoby przespać: w takie dni budzik rozdzwania się akurat, gdy śni się Wam coś pięknego, i brzęczy natrętniej niż zwykle, tak natrętnie, że zapominacie, iż kiedykolwiek w życiu coś pięknego wam się śniło, z dwojga złego wolicie już wstać, ale oczywiście wstajecie lewą nogą, pasta do zębów w łazience jest zaschnięta, ciepła woda – zimna, herbata za gorąca, koszula zmięta, lewego buta w ogóle nie możecie znaleźć, a gdy w końcu go znajdziecie, pęknie sznurowadło – wówczas najlepiej jest wrócić pokornie do łóżka i naciągnąć kołdrę na głowę. Ponieważ można zaręczyć, że w taki pieski dzień…

Pan Tau_blog

Książeczkę wydała  NK  w 1977 r.  Nakład – 20 tysięcy;  wydanie – I.

„Niechaj ten wiersz” – Tadeusz Kubiak

Dzisiaj jest święto mamy i pani, która nas uczy,
Basi i Ani, Krysi, co złoty splata warkoczyk,
co ma niebieskie jak Wisła oczy.

Dzisiaj jest święto wszystkich dziewczynek,
Małgoś, Balbinek i Katarzynek,
w Gdańsku, skąd płynie się do Afryki,
w Toruniu, gdzie są pyszne pierniki,
w Warszawie, w której śpiewa Syrena,
w Krakowie, w którym smoka już nie ma.

Dzisiaj jest święto wszystkich dziewczynek,
Śląskich Barbórek i Karolinek,
góralskich Jaguś, Maryś i Hanek,
którym podzwania dzwonek u sanek,
niechaj się cieszą tak jak co roku,
to dla nich wyjrzał spod śniegu krokus.

Ja też przesyłam życzenia szczere
dla wszystkich Ewuń , Agnieszek , Teres .
Niechaj ten wiersz , w słońce czy w deszcz
Kwitnie jak krokus , śpiewa jak świerszcz .

Autorem pocztówek jest Marian Stachurski / 1931 – 1980 /

„Co to było”

19 wierszyków Kornela Czukowskiego przetłumaczył: Wiktor Woroszylski.
Ilustrował: Marian Stachurski.

Świnki zamiauczały: Miau! miau!
Krówki zaszczekały: Hau! hau!
Kotki zachrząkały: Chru! chru!
Pieski zagruchały: Gru! gru!
Gołąbek milczał, milczał.
Aż naraz zamyczał: Mu-u-u!
Niedźwiedź jak się nie napiął
i zapiał: Ku-ku-ry-ku!

Książeczkę wydała Nasza Księgarnia w 1964 r. Nakład – 30 tysięcy; wydanie – I.