8 bajeczek Ch.Perrault / 1628 – 1703 / opracowała Hanna Januszewska.
… pani Sława jest kapryśna i ani „Dialog o przyjaźni i miłości”, ani inne grube dzieła chwalące wielkość króla Ludwika wcale pana Perrault nie wsławiły. Wsławiła go mała książeczka, do której nie przywiązywał wagi. Były to bowiem bajki.
I właśnie te bajki – wydane po raz pierwszy w roku 1697 – przyniosły panu Perrault sławę. Znają je wszystkie dzieci świata, a opracowane zostały we wszystkich językach.
Czytając ich polskie opracowanie wspomnijmy wdzięcznie pana Charles Perrault i jego dowcipne pióro, które z takim wdziękiem i prostotą unieśmiertelniło Kopciuszka, Śpiącą Królewnę, Czerwonego Kapturka, Wilka, Babcię i Dobre Wróżki.
– napisała we wstępie Hanna Januszewska / 1905 – 1980 /.
Ilustrował Janusz Grabiański / 1929 – 1976 /.
Miłe słówko, słóweczko
jak klejnoty się ceni,
każde – wróżka czy wieszczka
w klejnot może przemienić.
Słówek zgubnych, niegrzecznych
pochwalać nie wypada,
każde – wróżka czy wieszczka
może przemienić w gada.
Choć sercem rządzą nierzadko
złoto i drogie kamienie,
lecz słówko uprzejme i gładkie
w większej jest mocy i cenie.
Książeczkę wydała NK w 1978 r. Nakład – 40 tysięcy; wydanie – III.