„Nie płacz, Koziołku” – wydanie I

Autorem książeczki jest Sergiusz Michałkow /1913 – 2009/.
Przełożyła Maria Górska. Ilustrował Antoni Boratyński.

Koziołek_okladka… W tym czasie pojawili się na brzegu jeziora leśni zbóje. Byli to dobrze wszystkim znani rabusie – wilk i wilczyca. Wiatr przywiał im do zbójeckiej jaskini zapach morskiej koźlej sierści, ten zapach przyprowadził ich na skraj lasu.

Pierwsze, co ujrzeli, to było nowe jezioro, a na środku jeziora, na maleńkiej wysepce – malutki Koziołek.

– Już dawno nie czuliśmy smaku świeżego mięsa koźlego
– warknął stary wilk.
– Słodki przysmak! – oblizała czarne wargi wilczyca.
– Ale jak się do niego dostać? – zafrasował się stary wilk…

Koziołek_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1962 r.  Nakład – 90 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

Wydanie VII jest  tutaj.

MARLOW jeszcze raz – b. dziękuję za przesłane skany!
  Wszystkie Twoje książeczki znajdują się  tutaj

„Czarna owieczka” – wydanie I

Autorem książeczki jest Jan Grabowski / 1882 – 1950 /.
Ilustrowała Irena Kuczborska / 1907 – 1971 /.

_Czarna owieczka_okładka... Perełka małych Popiołeczek to miał być cud mądrości
i przywiązania. Tak przynajmniej zgodnie zapewniały obydwie siostry.

Muszę przyznać, że czarna owca chodziła za dziewuszkami krok w krok i pobekiwała, gdy się na nią wołało po imieniu. Poza tym była owcą i tylko owcą. A jej oczy spoglądały na świat ospale i łzawo.
I to, tak mi się zdaje, najbardziej się małym Popiołkom
u ich owieczki podobało.

_ Taka jest cicha! – zachwycała się Zosia.
_ I taka łagodna! – dopowiadała natychmiast Wisia.
Ano,  dobrze! Popiołki i ich cicha owieczka kochały się bardzo, czegóż więcej potrzeba?…

_Czarna owieczka_blog_
Książeczkę wydała  NK  w 1966 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki
Wydanie  z ilustracjami Marii Orłowskiej-Gabryś jest tutaj.

„Kot w butach” – wydanie I

Autorką bajeczki – wg Ch.Perrault – jest Hanna Januszewska /1905 – 1980/.
Ilustrował Janusz Grabiański /1929 – 1976/.

… Zacny młynarczyk poślubił królewnę i gospodarzył dzielnie,
rzetelnie i sprawiedliwie dobrami po czarodzieju.

Kot_03_okładkaWszyscy byli z tego radzi, a najbardziej kot, który wypasł
się jak kluska na resztkach z królewskiego stołu.

Niektórzy sąsiedzi wypytywali czasem młynarczyka,
jak to doszedł do takich godności i dostatków.

– Zapytajcie mego kota – odpowiadał.
Bo sam rzeczywiście nic o tym nie wiedział.

– Kota? No, no…. – dziwili się sąsiedzi.
– Więc co powiesz o tym, kocie?
– Że kot postępuje po kociemu, a mój pan po ludzku
– odpowiadał kot i muskał łapą wąs mrużąc oko.

Kot w butach_03_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1968 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

Wydanie z ilustracjami Ewy Salamon jest  tutaj

„Krawiec i jego kot”

Krawiec i jego kot_okładkaAutorką książeczki jest Beatrix Potter /1866 – 1943/.
Przełożyła Stefania Wortman.
Ilustrował Antoni Boratyński.

Dawno, dawno temu żył sobie … ani król, ani książę,
ani rycerz – tylko pewien krawiec.
Mieszkał w małym miasteczku, w małym domku,
a chociaż dom był naprawdę niewielki, krawiec
zajmował tylko kuchnię, bo był tak biedny, że nie
mógł sobie pozwolić na większe mieszkanie…

Krawiec i jego kot_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1969 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„Pampilio”

Pampilio_okładka… w opracowaniu Ireny Tuwim /1899 – 1987/
zilustrował Ignacy Witz /1917 – 1971/.

Zwierzęta biegały tu i tam po lesie, żywiąc się korzonkami roślin i gałązkami drzew i wszystkim, co popadło. Ale na próżno. Wciąż były głodne i głodne.

Pewnego dnia natknęły się na olbrzymie drzewo uginające się pod ciężarem owoców. Ale nie mogły ich zjeść, bo nie wiedziały, co to za drzewo…

Pampilio_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1962 r.  Nakład – 90 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„O Jasiu kapeluszniku”

O Jasiu Kapeluszniku_OkładkaAutorką książeczki jest Lucyna Krzemieniecka
/1907 – 1955/.
Ilustrował Antoni Boratyński.

Deszcz wciąż pada, a dzieci nastawiły uszki.
Posłuchajcie: żył kiedyś Jaś kapelusznik…

– Mój Boże, ty co patrzysz w głąb duszy,
wejrzyj okiem łaskawym na mój sklep kapeluszy,
a przyrzekam uczciwie za pomyślność w robocie
srebrny uszyć kapelusz na uciechę sierocie …

O jasiu Kapeluszniku_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1966 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„Bimbo niezdara”

Autorem książeczki jest Kurt Eigl. Przełożyła Maria Kurecka.
Ilustrował Mieczysław Piotrowski /1910 – 1977/.

Bimbo niezdara_okładka… Pewnego dnia całe stado doszło do bagna.
W bagnie tym spacerowały na wysokich, sztywnych
nogach liczne bociany i czaple, wtykały długie dzioby
w błoto i zjadały żaby.

Słonie obeszły bagno łukiem dookoła – tylko Bimbo nie! Spodobało mu się, że mokry grunt bagienny tak mlaskał
i rozpryskiwał się pod ciężarem jego grubych nóżek.

„Bociany i czaple też przecież nie toną w tym bagnie – pomyślał sobie.
– E, co tam, przejdę przez sam środek!”
Ale już po paru krokach zapadł się Bimbo w błoto aż po brzuch.
Zaczął głośno trąbić po pomoc…

Bimbo niezdara_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1969 r.  Nakład – 30 tysięcy; wydanie – I.

Moje_książeczki

„Dzielny Czawdar”

Dzielny Czawdar_okładkaAutorem książeczki jest Angeł Karalijczew
/1902 – 1972/.
Z bułgarskiego przełożyła Jadwiga Nikołow.
Ilustrowała Maria Mackiewicz.

… Najpierw Smok porwał twoją siostrę. Kiedy się ukazał
na niebie i rozpostarł skrzydła, mrok padł na całą ziemię. Jedynie oczy potwora świeciły w ciemności jak rozpalone piece.
A czy wiesz, ile oczu ma Smok? Osiemnaście, Czawdarze. Policz sam. Czarny Smok ma dziewięć głów, w każdej głowie świeci dwoje strasznych oczu. Smok porwał twoją siostrzyczkę i uprowadził ją do Czarnego Grodu

Dzielny Czawdar_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1973 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„Wesołe odwiedziny”

Wesołe odwiedziny_okładkaAutorem książeczki jest Nikołaj Nosow /1908 – 1976/.
Przełożyła Hanna Ożogowska.
Ilustrował Bohdan Wróblewski.

Bobik siadł przy stole, Medor otworzył kredens. Stała tam salaterka pełna kisielu, a na górnej półce leżał duży placek.

Medor wziął salaterkę, postawił na podłodze i wspiął się na górną półkę po placek. Kiedy już schodził, trafił nogą w kisiel, pośliznął się i przewrócił.

Naturalnie cały kisiel rozlał się po podłodze.
– Bobik, chodź tu prędko! Doskonały kisiel! – krzyknął Medor…

Wesołe odwiedziny_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1964 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„O żabkach w czerwonych czapkach”

Książeczkę Heleny Bechlerowej /1908 – 1995/
zilustrował Jerzy Srokowski /1910 – 1975/.

O żabkach w czerwonych czapkach_okładkaKto ma kolor czerwony,
jest dziś pięknie proszony.
Niech przyjdzie, niech przyleci,
kto ma czerwony berecik,
czerwony płaszczyk, czerwony krawat.
Będzie wesoła zabawa!

Zapraszają z ukłonem –
wszystkie Żabki Zielone.

To zaproszenie wywiesiły żabki na starej wierzbie.
Nie upłynęła godzina – przyleciała pliszka…

O żabkach w czerwonych czapkach_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1970 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – II.

Moje_książeczki

„Wielki wyścig””

Wielki wyścig_okładkaAutorem książeczki jest Adam Bahdaj /1918 – 1985/.
Ilustrował Ignacy Witz /1919 – 1971/.

– Ślimaki urządzają wyścig? Jeszcze nigdy nie słyszałam
o czymś podobnym. Skandal!

– Boki można zrywać, moja pani. A najśmieszniejsze to,
że pierwszą nagrodę otrzyma ten, kto ostatni przyjdzie
na metę.

– Ładna historia! Toż my wszystkie uśniemy, zanim one ukończą ten wyścig – oburzyła się Kumkiewiczowa…

Wielki wyścig_blog
Książeczkę wydała  NK  w 1967 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

„O baranku, co spadł z nieba”

O Baranku_okladkaAutorem książeczki jest Fred Rodrian /1926 – 1985 /.
Przełożył Tadeusz Polanowski.
Ilustrował Jerzy Srokowski /1910 – 1965/.

Krysia to wesoła dziewczynka i różne rzeczy przychodzą
jej do głowy. Od dawna marzy sobie na przykład tak:
„Jakby to było pięknie, gdybym sama mogła śpiewać
na dwa głosy!” Ale to nie wychodzi. Nawet wtedy,
kiedy się śpiewa przed lustrem.

Albo marzy sobie Krysia: „Chciałabym rozumieć mowę zwierząt!”
Czasem śni o tym w nocy. Marzenia to ładna rzecz…

O baranku_blog
Książeczkę wydała  NK   w 1970 r.  Nakład – 30 tysięcy;  wydanie – I.

Moje_książeczki

 

„W pałacu marabutów”

W pałacu Marabutów_okładka
Autorem książeczki jest Ferenc Mora /1879 – 1934/.
Przełożyła Camilla Mondral.
Ilustrowała Krystyna Witkowska.

Czy słyszeliście kiedy o mieście i pałacu marabutów?
Tylko nie mówcie, że tak, bo zaraz poproszę, żebyście
je pokazali na mapie.
A tego nie potraficie, choćbyście do jutra szukali…

Książeczkę wydała  NK  w 1971 r. Nakład – 60 tysięcy, wydanie – I.

W pałacu marabutów_blog
Jest to kolejna książeczka  Z BIBLIOTECZKI MARLOW’A.

Moje_książeczki

„Mały Dobry Jeż”

Autorem książeczki jest Ocatav Pancu Iaşi /1929 – 1975/.
Z rumuńskiego przełożyła Janina Wrzoskowa.
Ilustrowała Olga Siemaszko /1914 – 2000/.

Mały dobry jeż_okładkaMiał Stary Jeż dwóch synów: starszego i młodszego. Starszy nazywał się Duży Jeż, a młodszy nazywał się… Zgadliście: Mały Jeż.
Przyszli obaj i stanęli przy łożu ojca. Stary Jeż uściskał każdego po kolei i powiedział:

– Tobie, Duży Jeżu, zostawiam cały dom i wszystko,
co się w nim znajduje. A tobie, Mały Jeży, zostawiam …

Ale nie zdążył powiedzieć, co mu zostawia. Zamknął
oczy i nigdy już ich nie otworzył…

Książeczkę wydała  NK  w 1965 r.  Nakład – 60 tysięcy;  wydanie – I.

Mały dobry jeż_blog

Ta książeczka jest własnością MARLOW’A, który był
tak uprzejmy i – oprócz skanów – przesłał mi również fragment tekstu, za co Mu bardzo serdecznie dziękuję!

Moje_książeczki