„Śnieg”- Ludwika Jerzego Kerna

Czy wam nie przyszło nigdy do głowy,
że śnieg powinien być kolorowy?
Albo zielony, albo czerwony,
liliowy albo beż.

Śnieg ten lepiłoby się wspaniale,
a bałwan biały nie byłby, ale
Albo zielony, albo czerwony,
liliowy albo beż.

Śnieżki tak samo w zimowej porze
byłyby wtedy w jakimś kolorze.
Albo zielone, albo czerwone,
liliowe albo beż.

Bardzo kolory by się przydały,
a tu tymczasem wciąż pada biały,
Biały, bielutki, miękki, mięciutki,
świeży, świeżutki śnieg.

Pocztówka z lat sześćdziesiątych – Janusza Grabiańskiego.

4 Komentarze

  1. Morela said,

    14/12/2010 @ 20:33

    Ludwik Jerzy Kern i Janusz Grabiański- nieodżałowani, wyjątkowi w swoich profesjach …

    • jarmila09 said,

      15/12/2010 @ 00:46

      … i dlatego o Nich pamiętamy…

  2. Ola said,

    29/08/2012 @ 13:24

    Ten wiersz ma chyba tytuł „Kolorowy śnieg”

  3. QD-GG🦆 said,

    24/03/2023 @ 11:52

    🤡🦆


Dodaj odpowiedź do jarmila09 Anuluj pisanie odpowiedzi